Kiedy zarabiać na AliExpress? Jakie dni są najlepsze na zarabianie na AliExpress?

To będzie krótki i konkretny wpis. O tym, jak dokładnie zabrać się za zarabianie na AliExpressie i innych chińskich stronach aukcyjnych, już pisaliśmy, artykuł znajdziecie tutaj. O tym, czy po tylu latach wciąż warto tam zarabiać, też już mieliśmy okazję poopowiadać. W skrócie – warto, ale jeśli macie potrzebę, by wam to udowodniono mocniej, znajdziecie ją tutaj.

Zarabiać na AliExpressie, GearBestcie czy jakiejkolwiek innej stronie można przez cały rok.

Z jednej strony to, kiedy zaczniemy, nie ma większego znaczenia – dobrze jest po prostu rozpuszczać zarobkowe sieci. Warto jednak wiedzieć, kiedy wzmóc działania promocyjne. No to kiedy?

Święta!

Oczywistym okresem, w którym powinniśmy się bardziej postarać, jest czas przedświąteczny, który na chińskich stronach przypadnie zdecydowanie wcześniej niż na przykład na rodzimym Allegro – paczki z AliExpressu idą do nas bowiem około miesiąca. Oznacza to, że mając listopad, powoli powinniśmy zacząć przypominać naszym przyjaciołom i czytelnikom, że niedługo Boże Narodzenie.

11.11

Zanim to jednak nastąpi, warto zwrócić uwagę na jeden szczególny dzień w ciągu roku – 11 listopada, 11.11, który w Chinach jest hucznie obchodzonym dniem singla (czymś w rodzaju odwrotności naszych walentynek), ale w związku z tym także dniem zakupów, bo cóż jest piękniejszego na świecie samotnika niż możliwość wydawania pieniędzy? 😀 AliExpress w tym czasie proponuje mnóstwo gier, kuponów i promocji, a kwoty wydawane tego dnia przewyższają co roku wszelkie prognozy.

Urodziny?

Jeśli o AliExpress chodzi, warto śledzić to, co dzieje się także w okolicach marca – portal obchodzi w tym czasie swoje urodziny. Za każdym razem w inne dni, zwykle jednak pod koniec trzeciego miesiąca roku. Urodzinowe zniżki zawsze kuszą nowych klientów i przyciągają na powrót starych wyjadaczy, którzy potrafią czasem długo trzymać mnóstwo rzeczy w aliexpressowym koszyku całymi tygodniami, by kliknąć „kup” właśnie gdy pojawiają się tego rodzaju okazje.

A w międzyczasie?

Czy powyższe oznacza, że w pozostałe dni roku nie da się zarobić? Oczywiście, że się da! Czasem wcale nie gorzej niż przy promocjach. Polecając znajomym produkty warto pamiętać o trwających trendach, modach, a także o tym, jaką mamy porę roku. Ciężko jest sprzedać futro w wakacje i basen na zimę. Jeżeli pamiętamy o tych prostych zależnościach i czujemy potrzeby kupujących, zabawa w polecanie i pośredniczenie w zakupach na AliExpressie może przynieść nam naprawdę spore pieniądze.

Jeżeli także chcecie spróbować, zachęcamy. Link standardowo w obrazku poniżej. Instrukcja tworzenia linków zaś tutaj.

Bananki.pl – zarabianie na grach – zmiany, nowości, nagrody, kody, opinie po czasie

O stronie Bananki.pl pisaliśmy już wiele razy i wiele razy wyrażaliśmy na jej temat swoją opinię. Strony, na których za granie w gry można zdobywać nagrody pojawiają się szybko – i jeszcze szybciej znikają, a Bananki, cóż, jakoś wciąż trwają. Dlatego postanowiliśmy trochę odświeżyć i zaktualizować poprzedni wpis.

O co chodzi?

Gramy w gry i zarabiamy – o funkcjonalnościach szerzej w poprzednim artykule.

Co można wygrać?

W większości przypadków jako nagrodę dostajemy kody, które aktywują przeróżne usługi w internecie. Gdy pisaliśmy pierwszy raz, można było tam dostać rabaty do sklepu ze sprzętem elektronicznym dla graczy, growe waluty czy piny-kody PSC (PaySafeCard). W sumie to już było sporo – nie spodziewaliśmy się, że po takim czasie strona nadal będzie stała – i że do swojej oferty doda wiele nowych opcji wydawania tytułowych bananków, które zdobywamy wypełniając zadania na stronie.

Od dawna można dostać tam też kody kart podarunkowych do Amazona i Zalando, piny do sklepów stacjonarnych jak MediaMarkt czy Douglas, doładowania do Spotify, konta Steam, do CDA.pl. Ostatnio nawet dotarły do nas wieści o tym, że można będzie wypłacić pieniądze w formie kodu zniżkowego na zakupy na Allegro, ale na razie nie dojrzeliśmy tej opcji.

EDIT: kody rabatowe do Allegro już są. Potwierdzone info :D.

Co ważne dla tych, którzy interesują się stroną bardziej biznesowo, niż fanowsko – od niedawna bananki można przekonwertować na tradycyjne pieniądze jako wpływ na PayPala, co też zasługuje na dużą pochwałę :).

Czy wciąż warto próbować zarabiać na AliExpress? Jak zarabiać skuteczniej na AliExpress? – opinie i rady

Minęło już parę lat, odkąd świat zaczął kupować tanie produkty z chińskich stron, takich jak AliExpress czy GearBest i wydawać by się mogło, że po takim wybuchu zainteresowania ci, którzy mieli na tym zarabiać, już zarabiają, a dla nowych sprzedawców-pośredników nie ma miejsca.

Nic bardziej mylnego. Żeby to pojąć, trzeba zrozumieć, jak w ogóle można zarabiać na AliExpressie. To, co proponujemy my sami, to pośrednictwo – i działa mniej więcej tak:

=> Masz stronę/bloga/kanał na YouTube’ie/fanpage’a/dużo znajomych

=> dowiadujesz się, co lubią

=> szukasz dla nich tych produktów na chińskich stronach

=> generujesz link poprzez specjalną stronę (Jak dokładnie generować linki, pisaliśmy w poprzednim artykule poświęconym zarabianiu na AliExpress. )

=> posyłasz link znajomym

=> jeśli kupią, zyskujesz procent ze sprzedaży, a oni oczywiście niczego nie tracą i nie dopłacają. Jeśli nie kupią, cóż, wykonałeś trochę pracy na darmo, ale niczego nie straciłeś, to też ważne.

Ponieważ strony te, podobnie jak nasze rodzime Allegro, proponują tysiące, jeśli nie miliony różnych rodzajów produktów, jest miejsce dla naprawdę wielu takich pośredników. Wystarczy znaleźć interesującą nas niszę – i działać.

Jak wybrać to, w sprzedaży czego chcemy pośredniczyć?

7 programów do zarabiania online najczęściej polecanych przez czytelników (sierpień 2018)

Ponieważ ostatnie zestawienie programów, które polecają nam czytelnicy, było czytane bardzo często, a czasu od niego minęło sporo, postanowiliśmy zebrać kolejne. Miesiące mijają, strony, na których da się zarobić, pojawiają się i znikają, a my, dzięki wam, mamy podgląd na bieżąco ;).

Trzeba na początku wspomnieć, że zebrano programy polecane przez ostatni rok i aż 3 z nich pokrywają się z tym, co mieliśmy okazję zobaczyć w poprzednim zestawieniu, które znajdziecie tutaj.

A teraz już w drogę!

[Znaczek [✔] informuje o tym, że strona została sprawdzona przez Pienionszki. Pozostałe dopiero testujemy.]

#1 [✔]

Tak jak poprzednio, wyprzedzając wszystkie inne portale ponad dwukrotnie, na miejscu pierwszym ląduje serwis G2A.com oraz jego program afiliacyjny Goldmine, dzięki któremu zarabiamy na pośrednictwie w sprzedaży gier. Szerzej  w osobnym artykule.

#2 [✔]

Na dwójce lądują także już sprawdzane Bananki.pl, wciąż całkiem popularna platforma dla graczy, o której osobny artykuł znajdziecie tutaj. Miły dla oka serwis z ogarniętym supportem. Punkty zarabiamy poprzez granie w gry online, a wydawać je możemy na milion różnych sposobów.

#3

BitBay.net to giełda kryptowalut, o których przez ostatni rok zrobiło się jeszcze głośniej, niż było dotychczas. Zdarzyło się nam na Pienionszkach popełnić całą serię wpisów o tym, jak zacząć zabawę z kryptowalutami (do przeczytania tutaj) i do czego może to doprowadzić. BitBay.net to zaś polska giełda (choć niedawno przez niesprzyjające warunki przeniesiona na Maltę), na której można zainwestować zarówno złotówki, jak i wydobyte czy zarobione krypto. Piękny polski interfejs, czego chcieć więcej.

Coalco.pl – wirtualna kopalnia, na której możesz zarobić – gra czy coś więcej? Pierwsze wrażenia i opinie

Ech, zdaje się, że Coalco zawinęło się szybciej, niż byśmy sobie tego życzyli – zachęcamy do sprawdzenia innych programów zarobkowych polecanych przez naszych czytelników.

Linki do Coalco.pl zobaczyliśmy na Pienionszkach w ciągu ostatnich miesięcy bardzo wiele razy, jak zwykle postanowiliśmy więc sprawdzić, czym jest polecana przez was strona.

Jak się okazuje, Coalco to odpalona na początku tego roku wirtualna kopalnia węgla – a przynajmniej tym była na początku, bo gdy wejdziemy tam teraz, zobaczymy naprawdę rozbudowany system wydobycia lub handlu energią, ropą, plastikiem czy nawet pojazdami.

Sam twórca jest Polakiem i wydaje się bardzo zaangażowany w projekt, co pozwala sądzić, że ten trwa i trwał będzie w dobrej kondycji przez dłuższy czas.

Co jednak najbardziej interesujące dla nas, na Coalco ma dać się zarobić. Jak to się robi? Tak samo, jak się gra. Wewnętrzną walutą gry są zwyczajne złotówki, które – jeśli tylko dobrze obracamy zasobami – da się wypłacić w postaci realnych pieniędzy.

Z założenia ma dać się zarobić bez wkładania złotówki w grę – wszystkie poziomy kopalni i dalsza rozbudowa mają być możliwe do wykonania zupełnie za darmo, choć pewnie zajmie to sporo czasu. Jeśli chcecie spróbować swoich sił, można więc to zrobić w każdej chwili. Jeśli zaś czujecie w sobie ekonomiczną żyłkę, możecie pomyśleć o zainwestowaniu w grę paru złotych, by móc wyciągnąć z niej więcej i szybciej. Ranking wygląda świeżo, jesteśmy zdania, że jest jeszcze możliwość w nim namieszać ;).